niedziela, 28 września 2014

Chrzciny Ani


Chrzest Ani był wspaniałą okazją do małego DIY :)
i tak... porwałam się trochę z motyką na słońce, bo postanowiłam zrobić dla każdego gościa ozdobne ciasteczka, co przy pięciomiesięcznym brzdącu nie jest rzeczą błahą. Dlatego też pożyczyłam od mamy thermomix i w krótkim czasie przygotowałam ciasto na kruche ciasteczka. Przyjaciółka pożyczyła mi znakomity pisak do zdobienia firmy Tescoma (do kupienia np. TU), który uwielbiam!!! Chyba w niego zainwestuje bo znacznie skrócił czas zdobienia ciasteczek, a przyda się do dekorowania potraw na inne uroczystości.
Foremki do wykrawania ciasteczek firmy Wilton kupiłam na niezastąpionym allegro. 
Do zdobienia używałam gotowego lukru dr Oetkera oraz jadalnych perełek kupionych na allegro. Niestety moja rodzina nie lubi smaku lukrów plastycznych, a szkoda, bo na pewno ozdoby byłyby bardziej spektakularne i mniej porozlewane.

Ciasteczkowa manufaktura



Efekt końcowy vel gotowy produkt,

który na stole prezentował się tak:
Foto by Krzysztof Świeżak

W celu nadania ozdobom jednolitego charakteru, winietki i celofanowe torebeczki przyozdobiłam taśmą washi i bladoróżową wstążeczką; na stole rozsypane było konfetti - misie i napisy Baby
Taśma washi, wstążka, konfetti i papier na winietki kupione w Paperconcept.

Miejsce przy stole, w którym "posadzona" została mała chrześcijanka dodatkowo oznaczone było dwoma balonami z helem.  :-)

Na chrzciny zrobiłam nieco ponad 40 ciasteczek. Rozpaliło to we mnie twórcze zapędy, więc postanowiłam się wykazać i zrobić na wesele mojej siostry ciasteczka o tematyce ślubnej :) - dla 160 zaproszonych gości!

Minusy, pomyłki tej pracy:
Do dekorowania ciasteczek zakupiłam również pisaki z lukrem firmy Wilton. Dobrze, że wypróbowałam je wcześniej bo okazało się, że nie nadają się do tego typu wyrobów. Powód - niezastygają !!!! Cały czas lukier jest w postaci żelu, tak więc po włożeniu do torebeczki całe zdobienie trafił szlag!

Nie obyło się również bez pysznego tortu śmietanowo-wiśniowego, który wykonała dla nas cukiernia ze Starych Babic .
Foto by Krzysztof Świeżak






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz